Na ulicach Warszawy pojawiły się mlekomaty, a w nich prawdziwe mleko prosto od krowy – Mleko Dojone. Jest ono dużo smaczniejsze i zdrowsze od tego, które dostępne jest w każdym sklepie.
Codziennie rano świeże mleko dowożone jest do tzw. „mlekomatów”, gdzie każdy może napełnić swoją butelkę. Mleko Dojone nie jest poddawane pasteryzacji czy też procesowi UHT. Zachowuje przez to walory smakowe, zapachowe, odżywcze i zdrowotne. Jest prawdziwym mlekiem od krowy, które zsiada się, jest świetne do wypieków, przetworów oraz do kawy. Mleko Dojone pochodzi z okolic Leszna – gminy położonej w otulinie Kampinoskiego Parku Narodowego.
Obecne lokalizacje mlekomatów:
- Mokpol (na rogu ulic Puławskiej i Wałbrzyskiej w okolicach McDonald’s – mlekomat zewnętrzny)
- CH Reduta (przy al. Jerozolimskich w kierunku na Ursus/Pruszków – mlekomat wewnętrzny – Poziom -1 przy głównym wejściu z parkingu podziemnego)
- CH Bemowo (mlekomat wewnętrzny przy głównym wejściu od strony ul. Powstańców Śląskich)
- CH Skorosze (przy Al. Jerozolimskich na wysokości Ursusa w kierunku na Pruszków – mlekomat zewnętrzny na parkingu przy wejściu do delikatesów ALMA)
Organizatorzy projektu Mleko Dojone współpracują ze Stowarzyszeniem Otwarte Drzwi, wspierającym młodzież warszawskiej Pragi, rodziny wykluczone, bezdomnych i bezrobotnych.
Więcej informacji na www.dojone.pl